in my head
Pauliii
18:48
7 Comments
Ostatnio mój mózg zadaje mi takie jedno pytanie. Nie wiem skąd się ono wzięło i czemu akurat teraz. Dlatego ,że nie mogę narzekać na to jak mi się żyje z Setusem ? Może bardzo chciałabym zobaczyć jak to jest? Bo dwa merdające ogony to podwójna radość?
Jeszcze niedawno mój mózg pracował normalnie. Setus, szkoła... bla bla bla a potem wpadł w dziwny stan i myślał już tylko o tym jak to fajnie by było.... Najgorsze ,że nie przyjmuje do wiadomości żadnych negatywnych stron... pf nawet nie chce o nich myśleć tylko sielanka się przewija. Wszystko jest tam tak piękne, dopracowane i wspaniałe ,że ulegają jeszcze "myślące normalnie" strony umysłu i bach.
Chce się tak bardzo chce , iż zaczyna myśleć prawie tak jak kiedyś tyle ,że z drobną zmianą "ach jak fajnie by było teraz wyjść sobie na spacer z ps(ami)em".
Na szczęście rozsądek mnie jeszcze nie opuścił i w chwili obecnej nie wyobrażam sobie życia z drugim psem ... chociaż mój mózg mówi też coś innego. Jeszcze nie czas, miejsce i wiedza.
A może normalna kolej rzeczy ,że mając psa da się go tak polubić ,iż zaczyna myśleć o drugim osobniku?
Jak na razie mam psa ,z którym wiele się uczymy i ja i on. I to na pewno od jego/mojego poziomu edukacji będzie zależało czy mogłabym pozwolić sobie na drugiego psa.
Ale pomarzyć sobie można...Tak więc znów zostawię mój mózg z pytaniem
dlaczego chcę mieć drugiego psa ?!
Chce się tak bardzo chce , iż zaczyna myśleć prawie tak jak kiedyś tyle ,że z drobną zmianą "ach jak fajnie by było teraz wyjść sobie na spacer z ps(ami)em".
Na szczęście rozsądek mnie jeszcze nie opuścił i w chwili obecnej nie wyobrażam sobie życia z drugim psem ... chociaż mój mózg mówi też coś innego. Jeszcze nie czas, miejsce i wiedza.
A może normalna kolej rzeczy ,że mając psa da się go tak polubić ,iż zaczyna myśleć o drugim osobniku?
Jak na razie mam psa ,z którym wiele się uczymy i ja i on. I to na pewno od jego/mojego poziomu edukacji będzie zależało czy mogłabym pozwolić sobie na drugiego psa.
Ale pomarzyć sobie można...Tak więc znów zostawię mój mózg z pytaniem
dlaczego chcę mieć drugiego psa ?!