Pierwszy tydzień ferii za nami. Po za masą sprzątania i spacerkami nic specjalnego się u nas nie wydarzyło. Byliśmy oczywiście na spacerku z Holci , Holci i jej ownerem ; D lipa ze zdjęć bo posiałam gdzieś ładowarkę , ale mam nadzieję ,że w tym tygodniu się nadrobi. Był u nas na 3 dniowych feriach Skipi (yorczi) wraz z kuzynostwem. Nie odbyło się bez samczego maniakalnego sikania. Kogo ostatni sik ten król! Byłyśmy też na spacerku z naszą małą Li :D której to z kolei jej ownerka ; p zachęciła mnie do nabazgrania dzisiejszej notki z racji jej prezentacji na temat pielęgnacji zwierzaków i mojego wolnego czasu nocami ;p . Ale jakiś schemat niech pozostanie, skoro już zaczęłam pisać o feriach to swój główny powód pisania nabazgram w kolejnej. A co tam ! Niech będę kowalem swojego bloga.
Zaa szybko te ferie mijają! Szkoda, że wcześniej się nie zgadałyśmy na jakiś spacerro
OdpowiedzUsuńwłaśnie ! może w wakacje :D !
Usuń